Dziki Zachód, koniec XIX wieku. Myrl Redding (John Cusack), hodowca koni z Wyoming, jest przerażony zachowaniem swojego sąsiada, bogatego właściciela ziemskiego, który nadużywa władzy. Kiedy ten zaczyna znęcać się nad Reddingiem i jego zwierzętami, pokrzywdzony postanawia dochodzić swych praw w sądzie. Skorumpowany sędzia odrzuca jednak stawiane bogaczowi zarzuty. Zdesperowany Myrl sam zamierza wymierzyć sprawiedliwość.
Temida,suchy przepis i sędziowie TU (w środku Europy)i tam,na Dzikim Zachodzie tacy sami bywają:niegodziwi,niesprawiedliwi,bezduszni, podli.
Coś wiem o tem.Znakomity film z gatunku i w ogóle.I temat:myśląc o tym filmie ,mam 2 słowa w głowie:godność i sprawiedliwość.Znakomity obraz...