"Moje życie to nie komedia romantyczna" to czarująca komedia opowiadająca o sercowych perypetiach dwojga mieszkańców najbardziej romantycznego miasta na świecie - Paryża. Thomas (Gilles Lellouche) zawsze marzył o wielkiej miłości. Wierzył, że pewnego dnia spotka piękną i inteligentną kobietę podobną do Meg Ryan. Zakochają się w sobie
Jedno trzeba przyznać, Francuzi potrafią kręcić komedie romantyczne.
Subtelny dowcip, ciekawa fabuła, bardzo przyjemnie zagrane. I to ogólne ciepło bijące z filmu. Może nie jest to arcydzieło, ale na przytulany wieczór w sam raz.
Thomas (Gilles Lellouche) zawsze marzył o wielkiej miłości. Wierzył, że pewnego dnia
spotka piękną i inteligentną kobietę podobną do Meg Ryan. Zakochają się w sobie i będą
żyli długo i szczęśliwie. Niestety, jego życie wygląda zupełnie inaczej. Chłopak ma 35 lat i
wciąż jest sam. Na domiar złego znowu jest...
Thomas (Gilles Lellouche) zawsze marzył o wielkiej miłości. Wierzył, że pewnego dnia spotka piękną i inteligentną kobietę podobną do Meg Ryan. Zakochają się w sobie i będą żyli długo i szczęśliwie. Niestety, jego życie wygląda zupełnie inaczej. Chłopak ma trzydzieści pięć lat i wciąż jest sam. Na domiar złego znowu...