Uzdolniona muzycznie Ingalill (Ann-Margret) przez 35 lat wiodła szarą egzystencję u boku apodyktycznego i skąpego męża. Marzeniami dzieliła się w listach z przyjaciółką z Nashville, która podobnie jak ona kocha muzykę. Po śmierci męża Ingalill postanowiła wyruszyć w podróż do stolicy country. Tu niespodziewanie spotyka sympatycznego wdowca, Harry'ego (George Segal), w którym zakochuje się z wzajemnością.