Siedem nominacji, siedem statuetek. "La La Land" okazał się wielkim zwycięzcą tegorocznych Złotych Globów, zgarniając nagrody we wszystkich kategoriach, w których był nominowany. Ostatni raz taka sytuacja zdarzyła się w 1976 roku, gdy triumfował "Lot nad kukułczym gniazdem".
Film Damiena Chazelle'a zdobył wyróżnienia dla najlepszego musicalu, za reżyserię, scenariusz, główną rolę męską (Ryan Gosling) i kobiecą (Emma Stone), a także za muzykę oraz piosenkę.
O skali sukcesu "La La Landu" świadczy również fakt, iż zwycięzca w kategorii "Najlepszy dramat", czyli "Moonlight", nie otrzymał żadnej innej statuetki.