z winy scenariusza, który ma za dużo luk. Jak na obyczajówkę postaci pojawiają się i znikają bez dobrego zbudowania charakterystyki. Jak na dreszczowiec nie można się zorientować w akcji bez znajomości generalnej historii politycznej Francji i szczegółów tej konkretnej sprawy.
Czas filmu wypełniony jest ładnie nakręconymi dłużyznami z golizną lub muzyką i tańcem.
Do obejrzenia jest znośny jak ktoś sobie doczyta na Wikipedii czy w innych książkach wystarczająco dużo o sprawie, na której jest oparty.