- To jest facet na poziomie, ktoś taki jak ja 20 lat temu!
Mimo widocznej schematyczności mnie rozśmieszył. Nie usiłuje wyrwać się z ograniczeń komedii do oglądania dla całej rodziny. Można się przyczepiać do drugoplanowych drobiazgów typu: do roli młodego skrzypka-wirtuoza zatrudnili aktora, który ledwie potrafi poprawnie trzymać skrzypce.