Ten leszczyk grający amerykańca Murphy to najsłabszy punkt serialu.
Wszystkie postacie są kozackie więc dziwie się że narrator wyszedł kijowo
kompletnie sie nie zgadzam gosciu zajebiscie atrakcyjny mega glos pasuje do roli i jego gra mnie przekonala w ch
odwołuję tę moją opinię :) nie wiem skąd mi się wzieło że to leszczyk...może ten wąsik...a tak to gość wiadomo super postać