Czy tylko ja mam wrażenie, że z całkiem fajnego serialu trzymającego w napięciu robi się science-fiction piątej kategorii, które ogląda się tylko dlatego, że szkoda przerwać, skoro się już poprzednim odcinkom poświęciło tyle czasu? Jeśli tak będzie to wyglądało, to mam nadzieję, że skończy się na 3. sezonie...